W chocianowskiej Karczmie Piwnej z okazji górniczego święta wzięło udział ponad 100 osób, które bawiły się śpiewając biesiadne pieśni oraz rywalizując ze sobą w różnych konkurencjach.

- Cieszę się, że po wielu latach do Chocianowa powróciła Karczma, jestem przekonany, że w kolejnych latach wspólnie będziemy kontynuowali i rozwijali tą jakże ważną gwarecką tradycję w naszym mieście - mówił Tomasz Kulczyński, Burmistrz Chocianowa.

Barbórkowa tradycja pojawiła się w Polsce w okolicy 1354 roku, jednak najstarsze ślady kultu św. Barbary odnajdujemy w XI-wiecznym modlitewniku córki Mieszka II, Gertrudy. Święta Barbara to patronka dobrej śmierci i trudnej pracy, opiekunka rodzin żyjąca w III wieku dziewica, męczennica, jedna z Czternastu Świętych Wspomożycieli, święta Kościoła katolickiego i prawosławnego. W sposób szczególny związana jest z tradycją górniczą, opiekuje się jednak wszystkimi, którzy w trakcie pracy ryzykują życie. Swoją pracę jej opiece oddają saperzy, strażacy, rybacy, strażnicy, hutnicy, czy kowale.

- Bardzo zabiegałem o to, aby Karczma Piwna powróciła do Chocianowa i to się udało. Cieszę się, że Burmistrz przychylił się do moich sugestii i że mogłem pomóc przy organizacji tak wspaniałej uroczystości - dziękował współorganizator imprezy, radny Rady Miejskiej, Marcin Ślipko - mam nadzieję, że za rok spotkamy się w jeszcze większym gronie.

Szczęść Boże, Niech Żyje Nam Górniczy Stan!